Znaleźć pracę - ale jak?
Jesteś młody, stary, pełnoletni, niepełnoletni, uczysz się, chcesz dorobić, nie masz co zrobić z wolnym czasem, chcesz podjąć pracę, ale nie wiesz jak? Nie wiesz za co się zabrać, od czego zacząć? Jaką umowę możesz podpisać i na jaki okres czasu? Gdzie szukać pracy, czy samemu, czy przez agencję? Nie martw się, to wcale nie takie trudne!
- Po pierwsze liczy się czy naprawdę chcesz znaleźć pracę, czy tylko tak mówisz. Nastawienie to bardzo ważna rzecz. Jeśli naprawdę tego chcesz, wcześniej czy później uda Ci się.
- Szukanie pracy. Żyjemy w czasach gdzie masz multum możliwości znalezienia pracy, często nie musisz posiadać żadnego doświadczenia, ogromnej wiedzy ani wykształcenia. Najprościej jest poszukać na portalach internetowych z ogłoszeniami o pracę (np. olx.pl, gumtree.pl pracuj.pl, gazetapraca.pl itd..), gazetach lub przejść się osobiście po centrach handlowych i zostawić swoje CV jeśli szukają pracownika.
- Co to jest to CV którego ode mnie żądają. To nic innego jak Ty. Opisany według pewnego wzoru i wymagań, żeby było łatwiej. Pomimo tego, że wydaję się to proste, jest wręcz banalne. No dobra może nie banalne, bo fajnie by było znaleźć wszystkie dokumenty. (Ukończone kursy, szkoły).
- Do wysłania ogłoszenia przydałby się jeszcze list motywacyjny. Jest odpowiedzią na wymagania ogłoszeniodawcy. Powinniśmy tutaj umieścić takie informacje jak: dlaczego nadajemy się do tej pracy, jakie mamy umiejętności i w jaki sposób je zdobyliśmy oraz wykorzystaliśmy.
- Jeśli nasz przyszły pracodawca skontaktuje się z nami i umówi na rozmowę kwalifikacyjną powinniśmy się do niej odpowiednio przygotować.
- zabrać ze sobą wszystkie dokumenty (CV, list motywacyjny (jeśli go wysłaliśmy), świadectwa ukończonych szkół, kursów oraz wszystkiego co wpisaliśmy w CV.
- odpowiednio się ubrać i wcale nie koniecznie, chodzi tutaj o garnitur, albo elegancką sukienką. Wszystko zależy od tego o jaką pracę się staramy. (np. animator dla dzieci spokojnie może przyjść w dżinsach, koszulce i marynarce. Kelnerka w sukience nie odsłaniającej zbyt dużo a bankowiec w garniturze lub spódniczka, biała bluzka, rajstopy (to obowiązek i okazanie szacunku, tak nawet przy +30*) oraz marynarka)
- przyjść wcześniej. Po pierwsze spóźnienie możemy nawet nie zostać wpuszczeni na rozmowę, po drugie, naprawdę chcesz ziajać jak głupia/głupi?
- nie stresować się/nie olewać. Przesadny stres w niczym nam nie pomoże, wiem że jest to trudne, ale trzeba się choć odrobinę uspokoić. Natomiast olewatorstwo na starcie nas wykluczy z listy kandydatów.
- Najczęściej teraz pozostaje nam czekać na odpowiedz pracodawcy. Jeśli powiedział, że odezwie się do nas, powinniśmy czekać. Jeśli zaś minęło już trochę czasu, a nasz telefon milczy, możemy zadzwonić i zapytać np. "Czy rozpatrzył(a) pan(i) już moją kandydaturą". Co prawda, najczęściej gdy telefon milczy, oznacza to, że znaleźli już kogoś innego,
lepszego od nas,ale świadczy również o naszym zainteresowaniu, i daje nam szanse, że jeśli dana osoba się nie sprawdzi, zadzwonią akurat do nas. - Jeśli dostaniemy pozytywną odpowiedź możemy się cieszyć z naszej nowej pracy, jeśli nie, musimy starać się dalej ;) Więc wracamy do punktu 2 ;)